Lubuska Misja Gospodarcza Paryż 2024: wizyta na giełdzie w Rungis
Tu bije spożywcze serce Francji. Stąd co noc do restauracji i sklepów wyjeżdża mięso, ryby, sery, warzywa, owoce i wina – trafiając do ok. 20 mln konsumentów. Paryska Rungis Marché International to drugi co do wielkości rynek hurtowy żywności na świecie!
Lubuscy przedsiębiorcy, a w zorganizowanej przez Urząd Marszałkowski Województwa Lubuskiego misji gospodarczej bierze udział 38 przedstawicieli firm z regionu – pojawili się na giełdzie w Rungis we wtorek, 30 lipca 2024 r. już przed 5.00 rano. Wielkość tego miejsca poraża – na ponad 32O hektarach (powierzchnia Monako) aż 200 hektarów zajmują chłodnie. W tych z mięsem temperatura wynosi 4 stopnie Celsjusza, w tych z serem – 12 st. C.
Pod wrażeniem ogromu giełdy, jej organizacji i logistyki byli nie tylko lubuscy uczestnicy historycznej (bo tak licznej) misji gospodarczej, ale i wicemarszałek Grzegorz Potęga, członek Zarządu Województwa Lubuskiego Zbigniew Kołodziej, wiceprzewodnicząca Sejmiku Województwa Lubuskiego Anna Chinalska, radna województwa Alicja Makarska, radny województwa Jarosław Dowhan.
Misja Gospodarcza 2024 to jeden filarów lubuskiej misji podczas Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
- Jesteśmy podczas igrzysk w Domu Polskim w Paryżu jako region partnerski Polskiego Komitetu Olimpijskiego. To wyjątkowa okazja promocji Lubuskiego. A mamy się kim i czym chwalić! – podkreśla marszałek województwa lubuskiego Marcin Jabłoński.
Obecność województwa lubuskiego na igrzyskach olimpijskich w Paryżu to przedsięwzięcie o dużej skali. Obejmuje m.in. promocję regionalnych produktów oraz misję gospodarczą.
– Dom Polski w centrum Paryża to przepiękne, spektakularne miejsce, w którym we wspaniałych okolicznościach możemy serwować to, co najcenniejsze, jeśli chodzi o lubuskie produkty regionalne. W tym samym czasie blisko 40 lubuskich przedsiębiorców i równolegle do imprez związanych z igrzyskami podejmuje różnego rodzaju aktywności zmierzające do tego, aby nawiązać współpracę, kooperację biznesową. Liczymy, że doprowadzi to później do współpracy, która będzie bardzo korzystna dla lubuskich przedsiębiorców – mówi marszałek Marcin Jabłoński.