Lubuscy przedsiębiorcy rozpoczynają kolejny rok (współ)pracy

15.01.2025
Sekcje :
Kategorie :
Baner
– Chcemy się jawić państwu jako niezawodny partner i wsparcie w tym wszystkim, co robią przedsiębiorcy – sól naszej ziemi, ci, na których w szczególny sposób nam zależy – zapewnił marszałek Marcin Jabłoński na Gospodarczej Inauguracji Roku.

Jakich zmian i wyzwań mogą się spodziewać lubuscy przedsiębiorcy? Na ten temat rozmawiano podczas Gospodarczej Inauguracji Roku, która odbyła się 14 stycznia 2025 r. w Urzędzie Marszałkowskim. Organizatorem wydarzenia była - już po raz szesnasty - Zachodnia Izba Przemysłowo-Handlowa w Gorzowie Wlkp.

Salę Kolumnową w Urzędzie Marszałkowskim Województwa Lubuskiego wypełnili przedstawiciele jednostek samorządu terytorialnego, instytucji otoczenia biznesu, uczelni wyższych oraz oczywiście reprezentanci firm działających na terenie regionu. Marszałek województwa Marcin Jabłoński przedstawił plan współpracy z przedsiębiorstwami na najbliższy rok. – Chcemy się jawić państwu jako niezawodny partner i wsparcie w tym wszystkim, co robią przedsiębiorcy – sól naszej ziemi, ci, na których w szczególny sposób nam zależy – zapewnił.

Przedsiębiorców czekają targi, szkolenia i nagrody

Województwo Lubuskie zamierza m.in. organizować kolejne zagraniczne misje gospodarcze: do prowincji Hainan w Chinach, Stambułu w Turcji, stolicy Finlandii – Helsinek oraz do Mediolanu we Włoszech. Będą się tam odbywać targi związane np. z ekologią czy produkcją żywności. Władze regionu chcą też zachęcić przedsiębiorców do nawiązywania i zacieśniania kontaktów między sobą.

– Dużo rozmawiamy w ostatnim czasie o klastrach. Mamy Lubuski Klaster Metalowy, który jest najbliżej tego docelowego kształtu i tej fazy, jakiej się po klastrach spodziewamy. Stąd, żeby wesprzeć jego działania, pomożemy w tym roku, aby w Lubuskiem, w Gorzowie, odbył się 11. Kongres Klastrów Polskich. Przy tej okazji pewnie zorganizowanych zostanie szereg szkoleń, warsztatów i konferencji, które pozwolą nam skutecznie ożywiać klastry i partnerstwa. To też wpisuje się w politykę Unii Europejskiej i w rzeczywiste potrzeby, jakie są nam często przez państwa zgłaszane. Będziemy oczywiście kontynuować działania związane ze spotkaniami networkingowo-mentoringowymi – mniej więcej od kwietnia do października 2025 r., najpierw w Zielonej Górze, później w Gorzowie. Zorganizujemy również Giełdę Kooperacji we wrześniu. W ubiegłym roku cieszyła dużym zainteresowaniem. Odbywało to się w Parku Technologii Kosmicznych, więc może kolejna edycja także tam się odbędzie. Chcemy też przeprowadzić Lubuską Akademię Biznesu – dwudniowe wydarzenie o charakterze szkoleniowym, skierowane do lubuskich przedsiębiorców, ale też zorganizować po raz kolejny, w nowym wydaniu, Nagrodę Gospodarczą Marszałka Województwa Lubuskiego – wyjaśniał marszałek Marcin Jabłoński.

Są fundusze na inwestycje w rozwój

Oprócz inicjatyw dla środowiska biznesowego województwo stawia na wykorzystanie dostępnych środków finansowych i zachęca przedsiębiorstwa do pozyskiwania zarówno informacji o nich, jak i samych funduszy.

– Przypomnę, że jako region mamy do dyspozycji ponad 915 milionów euro. Ogromna część z tego to środki na działalność gospodarczą. Są również Lubuskie Bony Rozwojowe w dyspozycji Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej i Organizacji Pracodawców Ziemi Lubuskiej. Konsekwentnie, z przekonaniem współpracujemy z organizacjami otoczenia biznesu. Uważamy, że państwo lepiej wiedzą, jak te pieniądze powinny być przygotowane, udostępnione, na jakie cele przeznaczone. Oczywiście mamy pieniądze na różnego rodzaju działania cyfrowe, związane z innowacyjnymi projektami technologicznymi, robotyzacją, automatyzacją, a oprócz tego przypominam, że istnieje Lubuski Fundusz Poręczeń Kredytowych, Agencja Rozwoju Regionalnego, powołaliśmy też nową spółkę – Lubuski Fundusz Rozwoju. Będzie do państwa skierowane prawie 200 milionów złotych,  które pierwotnie były pieniędzmi pożyczonymi przedsiębiorcom ze środków unijnych. Te pieniądze możemy przeznaczyć dalej na wsparcie przedsiębiorców. Niedługo będą one dostępne, bo spółka jest już właściwie u progu wszystkich czynności przygotowawczych, formalnych – tłumaczył marszałek.

Marszałek Marcin Jabłoński zwrócił też uwagę na możliwość sięgnięcia po środki z Krajowego Planu Odbudowy. Zachęcał do kontaktu w tej sprawie z pracownikami Urzędu Marszałkowskiego. – Mamy grupę ludzi, którzy mają świetną wiedzę o KPO. Skierowaliśmy ich do całego regionu, odwiedzili wszystkie lubuskie samorządy. Wszystkich przedsiębiorców pewnie odwiedzić nie sposób, ale można by sobie wyobrazić różnego rodzaju formy konsultacji, wsparcia, rozmów na temat tego, jak mogliby państwo pozyskać więcej pieniędzy z zewnątrz. Im więcej ich otrzymamy, tym więcej razem zrobimy, więc interesujcie się państwo KPO – nakłaniał marszałek województwa.

Lubuskie potrzebuje kompleksowego wsparcia rodzicielstwa

Podczas gospodarczej inauguracji roku podkreślono również, że region będzie nadal mierzył się z wyzwaniami takimi jak malejąca liczba ludności. Dlatego też podejmowane są działania polegające na systemowym wsparciu rodzicielstwa.

– Chcemy na to spojrzeć kompleksowo – mam nadzieję, że we współpracy z samorządami, które będziemy namawiać, żeby na wszystkie procesy rewitalizacji patrzyły jako na całościowe zagadnienie. To nie tylko kwestia naprawy dziurawych chodników i odrapanych elewacji, ale też coś, co wymaga mądrego podejścia do przestrzeni życia, do tworzenia ram bezpieczeństwa dla nas wszystkich, żebyśmy bezpiecznie mogli myśleć o swojej przyszłości, o zakładaniu rodzin, o rodzeniu dzieci, wiedząc, że będzie wsparcie ze strony ochrony zdrowia, jak i tych wszystkich innych elementów, które są potrzebne w realizacji całego procesu – powiedział marszałek Marcin Jabłoński.

Brakuje rąk do pracy. Lukę częściowo wypełniają cudzoziemcy

Wojewoda lubuski Marek Cebula przytoczył kilka danych przygotowanych przez Urząd Statystyczny w Zielonej Górze ważnych z punktu widzenia rozwoju gospodarczego regionu. – To, co odczuwamy, to na pewno deficyt, jeśli chodzi o pracowników. Zarówno w 2024 r., jak i w roku bieżącym będziemy musieli się z tym zmierzyć. Z danych z 2023 r. wynika, że liczba mieszkańców naszego województwa zmniejszyła się o 5 tys. Chcemy zatrzymać młodych ludzi w województwie lubuskim, więc musimy stworzyć silne ośrodki uniwersyteckie w Zielonej Górze i Gorzowie Wlkp. po to, by młodzi ludzie mieli tu większe możliwości i warunki do pozostawania w naszym regionie – mówił wojewoda.     

M. Cebula odniósł się także do składanych do wojewody wniosków o pozwolenie na pracę. – W 2024 r. roku spłynęło do nas około 11,5 tys. wniosków. One są wydawane dla pracodawców. Wydaliśmy ponad 7 tys. zezwoleń. Jeśli będą państwo chcieli zatrudnić osoby z zagranicy, z tym nie ma żadnego problemu. Tyle wniosków, ile wpłynie, będziemy starali się jak najszybciej rozpatrzyć. Pamiętajmy, że są pośrednicy, którzy chcą na tym dobrze zarobić i wcale nie gwarantują zatrudnienia – mówił wojewoda lubuski.

Pojawią się nowe inwestycje, są rozwijane już istniejące

Wkład w gospodarcze dokonania regionu ma m.in. Kostrzyńsko-Słubicka Specjalna Strefa Ekonomiczna, która w 2024 r. wydała 33 decyzje o wsparciu firm. – To nasza misja, to nasz podstawowy cel działalności, co przełożyło się na kapitał inwestycyjny w kwocie ponad 1,5 mld złotych – podkreślił prezes KSSSE Tomasz Pisarek. – Jeżeli chodzi o decyzję o wsparciu, to 73% stanowią inwestycje z sektora małych i średnich przedsiębiorstw. Stąd już w połowie ubiegłego roku zarząd przyjął takie działanie, żeby wychodzić do samorządów na spotkania z lokalnymi inwestorami. Te spotkania pod hasłem „O biznesie przy kawie” już trwają i będą rozwijane w roku bieżącym. Jeżeli chodzi o rynek pracy – ponad 5100 miejsc pracy to miejsca utrzymane właśnie dzięki wydanym decyzjom o wsparciu, bo tylko 10 z tych 33 dotyczy nowych inwestycji. Pozostała część to reinwestycje. Natomiast, jeżeli chodzi o nowe miejsca pracy, to jest ich ponad 270 – przytoczył statystyki prezes KSSSE.

Priorytetem strefy na 2025 r. będzie promocja gospodarcza województwa z udziałem władz samorządowych oraz dokończenie procedur związanych z dużą inwestycją pod Gorzowem. – To potężna inwestycja, której wartość jest wyceniana nawet na 1,5 mld złotych. Szczegółów na razie przedstawić nie możemy, ale jest duża szansa, że nasz region będzie mógł mieć inwestycję dostrzegalną w skali kraju, a nawet myślę, że i w skali Europy – dodał prezes Tomasz Pisarek.

„Robimy swoje mimo trudności i zagrożeń”

Gospodarcza inauguracja roku odbyła się już po raz szesnasty. – Aż dziw, że w tak „poszarpanych” i trudnych czasach udaje się coś robić 16 razy z rzędu – stwierdził prezes Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gorzowie Wlkp. Jerzy Korolewicz. – Może dlatego, że jest to przedsięwzięcie gospodarcze, które niewątpliwie ucieka, na szczęście ucieka mocnej polaryzacji życia społecznego i politycznego. I oby uciekało jak najdalej przy wsparciu naszych partnerów społecznych, politycznych i wszelkiej maści administracyjnych i władz publicznych. Być może ten rok będzie jeszcze bardziej niepewny na wszelakich poziomach. My chcemy robić swoje jako przedsiębiorcy – chcemy jak najbardziej efektywnie rozwijać gospodarkę, swoje firmy i chcemy mimo tych różnych zagrożeń znaleźć partnerów i znajdujemy ich we współpracy. Myślę, że jest wiele rzeczy, na które nie mamy wpływu – będziemy w jakiś sposób musieli je przyjąć do wiadomości, ale jest wiele rzeczy „na dole”, na które mamy wpływ. I to już nie jest tylko narzekanie, to jest wspólna praca, wspólna synergia, żeby poprawić mechanizmy wzrostu gospodarczego i na pewno przedsiębiorcy będą bardzo mocno w tę stronę działać – mówił prezes ZIPH.

Samorząd i biznes potrzebują dialogu

Prezydent Zielonej Góry Marcin Pabierowski wyraził uznanie dla Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej w Gorzowie Wlkp. za organizację tego wydarzenia. – Dziś możemy wspólnie jako samorządowcy, jako przedstawiciele władzy uchwałodawczej, jako posłowie i senatorowie spotkać się z państwem – z przedsiębiorcami, którzy tworzą fundamenty gospodarcze województwa lubuskiego. To ważne, aby być i rozmawiać. Gospodarka województwa się zmienia, ale jedno się nie zmienia – przestrzeń dialogu. Najważniejsze jest wspólne zrozumienie i wypracowywanie rozwiązań, które pozwolą innowacyjnie, w jeszcze większym zakresie gospodarczo rozwijać województwo lubuskie i Zieloną Górę – mówił prezydent.  

Wystąpienia ekspertów nt. szans i wyzwań gospodarczych

W ramach wydarzenia odbył się też panel ekspercki. Swoją wiedzą na temat wyzwań, przed którymi stoi polski biznes oraz potencjalnych szans na rozwój podzielili się przedstawiciele Krajowej Izby Gospodarczej: Jerzy Kwieciński, przewodniczący Komitetu ds. Eksportu Krajowej Izby Gospodarczej i były minister finansów RP oraz Piotr Soroczyński, główny ekonomista Krajowej Izby Gospodarczej. Głos zabrali również Kamila Szwajkowska, dyrektor Zachodniej Izby Przemysłowo-Handlowej i Krzysztof Babij, główny specjalista manager projektów inwestycyjnych Kostrzyńsko-Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej SA.

Gośćmi gospodarczej inauguracji roku byli także parlamentarzyści: posłanki Katarzyna Osos i Krystyna Sibińska, poseł Waldemar Sługocki, senator Władysław Komarnicki, a także radni Województwa Lubuskiego, burmistrzowie czy starostowie.

źródło